Króliki to zwierzęta socjalne, które potrzebują zajęcia i regularnych zabaw z opiekunem. Bez aktywności fizycznej i psychicznej, gryzonie mogą stać się wycofane w kontaktach z ludźmi i niszczyć przypadkowe przedmioty, które znajdą się na ich drodze. Na szczęście do dyspozycji właścicieli pozostaje wiele sposobów na integrację z pupilem. Co więcej, zabawa z królikiem rozwija go mentalnie i poszerza jego umiejętności. Odkryj metody na spędzenie czasu ze swoim podopiecznym!
Nim zaczniemy, trzeba poznać podstawy zabawy z królikiem
Regularne zabawy z królikiem to świetny sposób na to, by nawiązać z nim bliższą więź. Taka aktywność pomoże w budowaniu relacji, a także zapewni zwierzęciu potrzebną dawkę zabawy. Gryzoń może stać się cudownym towarzyszem człowieka, jeśli tylko zrozumiemy jego naturę i odpowiednio przygotujemy się do tej wspólnej rozrywki. Jak bawić się z królikiem?
Jeżeli znasz swojego królika i jedynie szukasz inspiracji, możesz od razu przejść do listy zabaw – klikając tutaj.
Na pierwszym planie miej potrzeby zwierzaka
Przede wszystkim należy dostosować się do potrzeb zwierzęcia. Są to pupile z natury nieufne w stosunku do człowieka. Duży rozmiar ludzi i gwałtowne ruchu kojarzą się bowiem gryzoniom z niebezpieczeństwem. Dlatego właśnie opieka nad królikiem powinna obejmować systematyczne budowanie zaufania i zapewnianie zwierzęciu tyle przestrzeni, ile potrzebuje.
Stwórz bezpieczne i przyjazne warunki dla królika
Jeśli chcemy zachęcić królika do zabawy, musimy stworzyć bezpieczne i przyjazne warunki. Usiądźmy lub połóżmy się na ziemi i zaczekajmy, aż pupil sam do nas podejdzie. Stwórzmy też rutynę związaną z aktywnością i trzymajmy się stałych pór dnia. Unikajmy natomiast trzymania go na rękach oraz wydawania głośnych dźwięków. Takie zachowania zniechęcą go do przyszłych aktywności i zburzą zaufanie między opiekunem, a gryzoniem.
Gdy zwierzak poczuje się bezpiecznie w naszej obecności, możemy przejść do zabaw z królikiem. Jak rozpoznać pewność siebie po mowie ciała pupila? Zaintrygowany ssak podniesie, wyprostuje i nachyli uszy do przodu, a jego ogonek będzie rozciagnięty. Pamiętajmy, że gryzonie te poznają świat głównie przez nos. Jeżeli więc będzie zainteresowany nami lub przedmiotem zabawy, jego nozdrza będą się szybko i intensywnie poruszać.
Pamiętaj, że królik to nie pies i zabawa wygląda inaczej
Nie oczekujmy również, że zabawa z królikiem (czy to miniaturką, czy jakąkolwiek inną rasą) będzie podobna do aktywności np. z psem. W naturze gryzoni leży gryzienie, żucie, kopanie i eksploracja. To właśnie na takich ćwiczeniach powinniśmy się skupiać, by zachęcić królika do zabawy. Jeśli zaś zwierzę się znudzi lub zniechęci, pozwólmy mu odejść i w żadnym razie nie przymuszajmy go do dalszej interakcji.
Wszystkie linki przedstawione w treści prowadzą do wyselekcjonowanych produktów u naszego partnera. Nie wpływa to na cenę produktu, a za każdy zakup w sklepie my otrzymujemy skromny procent. Dziękujemy za wsparcie!
1. Karmienie królika z ręki
Wychowanie królika w znacznej mierze opiera się na budowaniu zaufania. Z pomocą przychodzą przysmaki. Dzięki nim zwierzę, szczególnie na początku swojej przygody, skojarzy, że nasza obecność i wspólna zabawa skutkuje nagrodą w postaci jedzenia.
Pierwsze próby mogą obejmować rozrzucanie smaczków wokół naszego ciała i stopniowe zmniejszanie dystansu. Dążymy do tego, by pupil z chęcią zjadał przekąski wprost z dłoni i czuł się bezpiecznie przy człowieku.
Choć pyszne przysmaki z pewnością skradną serce zwierzęcia, to konieczne jest zachowanie umiaru. Tylko odpowiedzialna opieka nad królikiem może go uchronić przed otyłością i problemami ze zdrowiem. Smaczki wyznaczone na czas treningu należy więc odliczyć od dziennej porcji pokarmu.
Od siebie gorąco polecamy smaczki firmy JR Farm. Jest to wyjątkowa mieszanka, którą pokocha każdy królik!
2. Odwrotne aportowanie
Trzeba wiedzieć, że zabawy z królikiem odbywają się na jego własnych zasadach. Przykładem jest odwrotne aportowanie, w którym to właściciel musi zadbać o to, by zabawka powróciła do gryzonia. Zasady gry są banalnie proste: podsuwamy rekwizyt pod pyszczek pupila, a gdy ten złapie i odrzuci nam rzecz, powtarzamy wszystko od nowa. Okazuje się, iż tego typu aktywność angażuje zwierzaka na długi czas. Co więcej, może być też niezłą frajdą dla człowieka!
Czym bawią się króliki przy odwrotnym aportowaniu? Dobrze sprawdzi się miękki i lekki przedmiot. Zwierzę musi z łatwością złapać zabawkę do pyszczka i bez problemu ją unieść. Za rekwizyt może posłużyć np. rolka zużytego papieru, drobny patyk czy mała piłka.
3. Zabawa z piłką
Gdy mowa o piłkach, nie sposób zapomnieć o klasycznych aktywnościach typu odbijanie, turlanie i gryzienie. Ten niewielki przedmiot otwiera drogę do całej listy treningowych zadań. Jak można się bawić z królikiem przy pomocy piłeczki? Delikatnie popchnij rekwizyt w stronę pupila i zobacz, co się stanie! Być może gryzoń zainteresuje się poruszającym się obiektem już za pierwszym razem i zacznie go turlać.
Jeśli jednak Twój podopieczny wydaje się nieprzekonany, nic straconego. Możesz zachęcić królika do zabawy, wybierając piłkę z przysmakami (tutaj znajdziesz nasz ulubiony model od Trixie).
Połączenie rozrywki z posiłkiem zdziała cuda i pobudzi zwierzę nie tylko fizycznie, ale i mentalnie. Umysłowy wysiłek to zaś doskonały sposób na zmęczenie pupila i zaspokojenie jego potrzeby interakcji.
4. Zabawa w tunel i przeszukiwanie nory
W naturalnym środowisku gryzonie zajmują się kopaniem nor i eksplorowaniem ciemnych przestrzeni. Nawiążmy więc do wrodzonych instynktów podopiecznego i stwórzmy plac zabaw dla królika!
Podstawowy tor przeszkód można przygotować z przedmiotów znajdujących się pod ręką, np. koca lub ręcznika. Wystarczy, że ostrożnie zakryjemy pupila materiałem, a następnie zaczekamy, aż sam znajdzie wyjście. Gdy to zrobi, nagradzamy go słownie albo za pomocą głaskania. Następnie powtarzamy całą procedurę od nowa.
Z uwagi na to, że takie zachowanie jest naturalne dla kicających zwierzaków, gryzoń prawdopodobnie od razu wróci pod wykorzystany kawałek materiału i znów zagłębi się w jego zakamarkach. Możemy delikatnie mu w tym pomóc, np. podnosząc fragmenty koca czy ręcznika, by ułatwić drogę pupila.
Jeżeli chcemy sprawić naszemu podopiecznemu maksymalną radość, rozważmy inwestycję w profesjonalny tunel dla królika (genialny model Trixie znajdziecie tutaj). Jego budowa przypomina tunele występujące w naturze i gwarantuje zabawę na długie godziny!
5. Królicze kręgle
To niezwykle prosta, a zarazem angażująca zabawa z królikiem.
Na podłodze rozstawiamy mini kręgle, niskie, plastikowe butelki lub podobne zamienniki. Zaintrygowany zwierzak z czasem spróbuje je przewrócić. Gdy już to zrobi, możesz mieć pewność, że będzie chciał powtórki! Strącanie przedmiotów to pochłaniające zajęcie, które dostarczy Tobie i Twojemu pupilowi wiele frajdy.
6. Zabawa w przeciąganie zabawki
Królicza codzienność w dużej mierze opiera się na żuciu. Z czasem jednak i to przestaje być interesujące.
Aby zachęcić zwierzaka do dalszej zabawy, możesz złapać drugi koniec zabawki, którą ten może gryźć, a następnie ostrożnie ciągnąć ją w swoją stronę. Dzięki temu czworonóg pozostanie zainteresowany przedmiotem, a Ty zyskasz sposób na integrację z pupilem.
Do tego typu zabawy bardzo dobrze sprawdzą się drewniane klocki połączone bawełnianym sznurkiem od Trixie. Króliki uwielbiają tę konstukcję!
Przy zabawie w przeciągnie należy zachować szczególną ostrożność. Delikatna budowa zwierzęcia sprawia, że przy użyciu niedostosowanej siły możemy zrobić mu krzywdę. Nie starajmy się więc wygrać tej konkurencji, a jedynie utrzymywać przedmiot w ruchu, by motywować pupila.
7. Kopanie tuneli
Wykopywanie dziur i ukrywanie się w nich to naturalne odruchy kicających gryzoni. Aranżacja placu zabaw, w którym zwierzak będzie mógł odtworzyć instynktowne zachowania to więc ważny aspekt wychowania królika. Dzięki temu możemy spełniać jego instynktowne potrzeby.
Do budowy toru przeszkód posłużyć mogą nam przedmioty codziennego użytku, takie jak:
- obszerny kocyk;
- mniejsze kawałki materiału, np. ręczniki;
- kartony różnej wielkości;
- rolki po zużytym papierze toaletowym oraz ręcznikach papierowych.
W pustych pudełkach wycinamy niewielkie dziury (takie, by zwierzak swobodnie się zmieścił), a następnie rozkładamy je po pokoju, dnem do góry. Część kartonów możemy poukładać jeden na drugi, by stworzyć piętrowe konstrukcje. Pamiętajmy jednak, aby przymocować je do siebie i zagwarantować pupilowi bezpieczeństwo.
Jeśli dysponujemy większymi fragmentami makulatury, możemy złożyć je w kartonowe tunele o różnej wielkości. Plac zabaw dla królika wzbogacamy o rolki po zużytych papierach i materiałowe ręczniki, w których podopieczny będzie mógł kopać. Całość przykrywamy dużym kocem (np. zahaczając jego końce o krzesła). W ten sposób przyciemnimy cały tor przeszkód i zaaranżujemy bardziej naturalne warunki do zabawy!
W przypadku tunelów imitujących naturalne środowisko, szczególnie rekomendujemy ten model Trixie, który posiada aż 1,3m długości i pozwala królikowi ukryć się głęboko niczym w norze!
8. Nauka sztuczek przez zabawę
Te urocze gryzonie – podobnie jak psy czy koty – mogą uczyć się sztuczek. Pupile są inteligentne i szybko pojmują nowe komendy. Taka interakcja to świetne rozwiązanie na budowanie zaufania królika i jego rozwój umysłowy. Co ważne, do rozrywki zwykle potrzebne są nam tylko: zwierzę, przysmaki, cierpliwość oraz – okazjonalnie – wybrana zabawka. Od czego warto zacząć naukę?
Najprostszą i najczęściej wykorzystywaną sztuczką jest przychodzenie na zawołanie. Pupila należy przyzwyczajać do jego imienia już od pierwszych dni w domu. Gdy zareaguje na nie i podejdzie do nas, od razu podajemy mu przysmak. Po kilkudziesięciu udanych powtórzeniach, możemy z dumą stwierdzić, że nasza opieka nad królikiem zaowocowała nauką pierwszej komendy!
Wraz z częstotliwością treningów można zwiększać także stopień trudności wybranych zadań. Kicające czworonogi mogą przyswoić m.in. takie sztuczki jak:
- obracanie się;
- przybijanie tzw. piątki;
- stawanie na dwóch łapkach;
- siadanie na kolanach.
Opanowanie kilku komend pozwala zbudować więź z opiekunem, a to z kolei może przenieść zabawy z królikiem na wyższy poziom. Pupile zaangażowane w umysłowy trening mogą bowiem swobodnie korzystać z rozbudowanych torów przeszkód!
9. Zabawa w binky i zoomies
Kicający, energicznie biegający królik zataczający okręgi to uosobienie prawdziwej radości. Takie zachowanie pozwala gryzoniowi wyrazić pozytywne emocje. Binky (zwane też zoomies) najłatwiej wywołać u młodszych zwierząt, które chętnie naśladują inne osobniki ze swojego gatunku lub ludzi. Jak zachęcić królika do takiej zabawy?
Najłatwiej zainicjować tę rozrywkę poprzez uklęknięcie na ziemi, a następnie delikatne podskakiwanie. Imitujemy w ten sposób królicze kicanie. To świetny sposób na to, by uwolnić wulkan energii z pupila, zagwarantować mu potrzebny ruch oraz oczyścić go z nadmiaru emocji.
10. Poszukiwanie skarbów (głównie smakołyków)
Kicające gryzonie nie należą do drapieżników, jednak uwielbiają szukać swoich przysmaków i zasłużyć na jedzenie. Warto pomóc im w spełnieniu tej naturalnej potrzeby i połączyć przyjemne z pożytecznym.
Zabawa w szukanie skarbów polega na rozsypaniu drobnych smakołyków w otoczeniu pupila. Na początek można to zrobić np. na dywanie lub kocyku. Gdy zaś zechcemy przejść do trudniejszej wersji tego zadania, rozkładamy garść przysmaków w sianku.
Tak ukryte skarby będą wymagały wzmożonej pracy nosa i umysłu naszego królika, dzięki czemu zapewnimy mu zajęcie na długi czas.
Zobacz również: Czy królika można wyprowadzać na spacer?
11. Zabawa w odgadywanie miejsca miejsca ukrycia przekąski
Zajęczaki to inteligentne stworzenia, dlatego logiczne zagadki nie stanowią dla nich problemów. Jak można bawić się z królikami, by wykorzystać ich spryt? Zagrajmy z nimi w znajdowanie przekąsek!
Ukrywamy smakołyk w jednej dłoni (w taki sposób, aby nie widział tego nasz pupil), a następnie zamykamy obie dłonie i podstawiamy je pod króliczy pyszczek. Zadaniem naszego podopiecznego jest wskazać, w której ręce czeka pyszna nagroda. Każda poprawna odpowiedź to kolejny smakołyk.
Jako przekąski doskonale sprawdzą się krakersy Trio Mix od Vitakraft. Smaczki te nie zawierają cukru oraz pomagają króliczkom naturalnie ścierać ich zęby!
Trzeba jednak pamiętać, by – jak w każdej grze z jedzeniem – zachować umiar i dopasować ilość rozdawanych przysmaków do dziennej porcji pożywienia.
Jak zadbać o rozrywkę królika, kiedy nie ma nas w domu?
Interakcja ze zwierzęciem podczas zabawy to ważny element, bez którego wychowanie królika jest niepełne. Nie możemy jednak poświęcić pupilowi każdej minuty naszego dnia. Gdy nie ma nas w pobliżu, możemy zadbać o samopoczucie czworonoga poprzez:
- zapewnienie dostępu do różnorodnych zabawek – warto postawić na zróżnicowanie i zaopatrzyć się w zabawki dla królika, które może wykorzystać do skakania, gryzienia, żucia czy popychania.
- zbudowanie zwierzęciu obszernej przestrzeni do spędzania wolnego czasu – unikajmy ciasnych i niskich klatek. Zamiast tego stwórzmy rozbudowany wybieg dla czworonoga, z którego może korzystać również pod naszą nieobecność.
- zajmujące gry umysłowe – rozsypanie smakołyków po zakamarkach wybiegu, kule smakule, pochowane pojemniczki. Wszystko to pochłonie pupila na długi czas, a także zaspokoi jego dawkę wysiłku umysłowego.
- przygarnięcie kolejnego królika – to krok, który wymaga solidnego przemyślenia. Jeżeli jednak notorycznie brakuje nam czasu na zabawę ze zwierzęciem, być może dodatkowy towarzysz pomoże w spełnieniu potrzeb socjalizacyjnych królika.